Biuro Kwiatowe Holandia przedstawiło jesienno-zimową kolekcję kwiatów, która została opracowana w nawiązaniu do stylu Inner Retreat. Jest to pierwsza tego rodzaju kolekcja, ale nie ostatnia. Kolejne będą powstawały w oparciu o nadchodzące trendy florystyczne i pory roku. Reklama Inner Retreat – przywracanie równowagi kwiatami i roślinami Inner Retreat to trend,
Kombinezon Jesienno Zimowy na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!
Ciężko jest postawić diagnozę tylko na podstawie subiektywnych objawów, ponieważ na pogorszenie nastroju i brak energii w okresie jesienno-zimowym skarży się większość osób. Uznaje się, że depresja sezonowa występuje, jeśli dolegliwości pojawiają się codziennie i trwają przynajmniej przez okres dwóch tygodni.
Wybór odpowiedniego zestawu witamin i minerałów na sezon jesienno-zimowy może być kluczowy dla utrzymania zdrowia i dobrego samopoczucia. W tym artykule dowiesz się, jakie składniki są szczególnie ważne w tym okresie i jak wybrać suplementy, które najlepiej zaspokoją Twoje potrzeby. Poznaj praktyczne porady, które pomogą Ci w podjęciu świadomej decyzji.
To znak, że nadchodzi mój ulubiony sezon jesienno-zimowy. W miesiącach jesiennych i zimowych stawiam na nieco inne formuły zarówno w makijażu jak i pielęgnacji.
Należy również pamiętać o codziennej ochronie skóry przed ekspozycją na promieniowanie słoneczne poprzez stosowanie produktów z filtrami SPF 30 lub 50. Sezon jesienny niejednokrotnie bywa wyzwaniem dla naszej cery. Nagłe zmiany temperatur, mniej czasu spędzanego na świeżym powietrzu, przegrzanie.
Ranking przenośnych grzejników na sezon jesienno-zimowy 2023: Najlepsze modele i porady zakupowe. Przenośne grzejniki to funkcjonalne sprzęty, które zadbają o przyjemne ciepło w domu, a
Ta1OfFU. Organizacja żywienia w Przedszkolu Samorządowym nr 48 „Bajkowa Kraina” Informuję Państwa, że organizacja żywienia w naszej placówce przedszkolnej jest zgodna z Ustawą z dnia 28 listopada 2014 r o zmianie ustawy O bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz wydanym na jej podstawie Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 26 sierpnia 2015 r. W sprawie grup środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz wymagań , jakie muszą spełniać środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach. Marzenna Małgorzata Majtas Dyrektor PS 48 „Bajkowa Kraina” JADŁOSPIS JESIENNO-ZIMOWY 2020r. I- Śniadanie II-Śniadanie Obiad Pon Bułka z ziarnami i serkiem waniliowym, kakao, owoce marchewka Chleb razowy z masłem, szynka, pasta z szynki papryka, herbata z cytryną, owoce Zupa jarzynowa z ziemniakami, strogonow z szynki z warzywami, kasza jęczmienna, surówka z ogórka kiszonego, cebulą, marchwią i oliwką, kompot. Wt Chleb ze słonecznika /razowy z parówki z szynki /95% mięsa/ ketchup, herbata z cytryną. Kasza manna z syropem malinowym lub budyń, woda owoce Barszcz czerwony, kotlet pożarski, makaron, mizeria z jogurtem greckim i śmietaną, kompot. Śr Zacierka na mleku, bułeczka maślana z masłem, marchewka Sałatka z ryżem, szynką papryką, rzodkiewka, kukurydzą i jogurtem naturalnym, herbata owocowa, pieczywo z ziarnami i masłem Zupa z soczewicy z ziemniakami, gulasz z indyka w jarzynach ,kasza gryczana, surówka z czerwonej kapusty z oliwą, kompot Cz Zapiekanka z polędwicą i serem żółtym, herbata z cytryną, ketchup. Ciasto własnego wypieku, kisiel, owoce Krupnik z ziemniakami i koperkiem zielonym, hamburger wieprzowy, kasza bulgur z indyka, makaron, surówka z marchwi, jabłkiem i śmietaną, kompot Pt Chleb razowy/słonecznikowy masłem, pasta z tuńczyka, ogórkiem kiszonym, papryka ,cebulą i majonezem , ogórek świeży, herbata z cytryną słodzona miodem Jogurt owocowy, wafle ryżowe, lub pałeczki kukurydziane, owoce Zupa pomidorowa z ryżem, krokiety rybne lub kluski śląski ,ziemniaki, surówka z kiszonej kapusty , marchwi, cebulą i oliwą sałatkową , kompot Pon Chleb razowy/słonecznikowy masłem, jajecznica ze szczypiorkiem herbata z cytryną ,papryka. Makaron z truskawkami, serem, śmietana i jogurtem greckim, kompot Krem z białych warzyw/ lub krem z cebuli, ziemniaki, klopsiki drobiowe w sosie pieczarkowym , surówka z selera i jabłek, śmietana i jogurtem greckim, kompot Wt Chleb słonecznikowy z masłem , polędwica, jajko, pomidor, kawa na mleku, marchewka. Racuchy drożdżowe własnego wypieku, mleko parzone, owoce Rosół z makaronem i koperkiem zielonym, udko pieczone, marchewka duszona z masłem, ziemniaki, kompot Śr Zupa mleczna-literki, bułka z ziarnami, masłem i dżemem, marchewka Chleb słonecznikowy z masłem ,szynka, ser żółty,pomidor herbata z cytryną Biały barszcz z ziemniakami, kotlet schabowy, ziemniaki, buraczki na gorąco, kompot Cz Bułka musli z masłem, serek almette, pomidor, kakao, Sałatka z makaronem, schabem opiekanym z warzywami i jogurtem greckim, herbata owocowa Zupa neapolitańska, gołąbki w sosie pomidorowym , surówka z białej kapusty z oliwą, ziemniaki, kompot Pt Płatki owsiane na mleku, chałka ozdobna z masłem , marchewka Pieczywo pełnoziarniste z masłem, krakowska drobiowa sucha, ogórek świeży herbata z cytryną słodzona miodem Zupa ogórkowa lub szczawiowa z jajkiem, naleśniki z serem i śmietaną lub racuchy drożdżowe ,kompot * owoce: banan, jabłko, gruszka , pomarańcz, kiwi, śliwka, arbuz, * woda mineralna :bez ograniczeń * surówki sezonowe szef. kuchni : Elżbieta Siemieńczuk intendent: Jolanta Kozak
Jesienią promienie słoneczne działają mniej intensywnie na naszą skórę, co oznacza, że możemy już sobie pozwolić w tym okresie na zabiegi bardziej ingerujące w jej strukturę. Jest to początek okresu na wszystkie zabiegi o działaniu silnie odmładzającym i rewitalizującym np. peelingi chemiczne i mechaniczne, zabiegi z użyciem lasera CO2, IPL czy mikronakłuwania. Źródło: jednak pamiętać o tym, że ryzyko powstania ewentualnych skutków ubocznych, jak np. przebarwienia, po zabiegach złuszczających bądź stymulujących skórę do intensywniejszej regeneracji również istnieje, chociaż jest nieporównywalnie mniejsze niż w okresie wiosenno-letnim.. Dlatego ważne jest, by dostosować wszystkie zalecenia kosmetologa lub lekarza do swojej pielęgnacji z najbardziej popularnych, a zarazem najbardziej spektakularnych zabiegów poprawiających wizualnie stan naszej skóry są zabiegi z retinolem. Kuracja z witaminą A, określana mianem retibrazji dermoestetycznej, to jedna z najbardziej efektownych terapii spośród zabiegów kosmetologii estetycznej, która w szybki i widoczny sposób przynosi efekty na skórze już po pierwszym zabiegu. Retinol przyspiesza złuszczanie martwych komórek, pobudza podziały warstwy oraz zwiększa grubość żywych warstw naskórka, a także stymuluje syntezę kolagenu i glikozaminoglikanów (np. kwasu hialuronowego). Skóra po tym zabiegu staje się widocznie napięta, rozświetlona, jej koloryt bardziej wyrównany, a drobne zmarszczki ulegają znacznemu spłyceniu. Przy bardziej zaawansowanych objawach starzenia się skóry lub silniejszych przebarwieniach najlepsze i długo utrzymujące się efekty można uzyskać po serii zabiegów w odstępach zaleconych przez producenta. Wprawdzie zabiegi z retinolem należą do grupy zabiegów typowo odmładzających - mogą go z powodzeniem stosować także osoby młode, mające problemy z zaburzeniem pigmentacji skóry (np. po przebytym trądziku), pierwszymi oznakami starzenia się skóry oraz wszelkimi to również czas na zabiegi zwysokostężonymi kwasami AHA (skrót od nazwy grupy - alfahydroksykwasy), takimi jak kwas glikolowy, migdałowy, mlekowy itd. Substancje te występują w przyrodzie i można spotkać je w mleku, owocach (stąd też nazwa „kwasy owocowe”) i trzcinie cukrowej. Dzięki swojemu działaniu keratolitycznemu skutecznie złuszczają naskórek, przeciwdziałają pojawianiu się wykwitów skórnych, a także ze względu na właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne stosują się w terapii przeciwtrądzikowej. Wskazaniem do zastosowania kwasów AHA są również: fotostarzenie się skóry, skóra nadmiernie zrogowaciała, szara i pozbawiona blasku, elastyczności oraz przebarwienia i blizny potrądzikowe. Natomiast jedynym kwasem, wykorzystywanym w kosmetologii z grupy BHA (beta-hydroksykwasy), jest kwas salicylowy, głównie stosowany w leczeniu acne, zwłaszcza kiedy występuje wiele wykwitów skórnych i zgrubień. Działa równieżantybakteryjnie i przeciwzapalnie. Nie można nie wspomnieć o kwasach PHA (poli-hydroksykwasy), jak np. kwas laktobionowy i glukonolakton. Swoimi właściwościami są podobne do kwasów AHA, jednak wykazują się znacznie łagodniejszym działaniem, nie powodującefektów ubocznych takich jak pieczenie, zaczerwienienie i nadmierne łuszczenie się skóry. I właśnie dlatego z powodzeniem stosują się w pielęgnacji cery wrażliwej, naczyniowej, w leczeniu trądziku różowatego, łuszczycy. Jesienią i zimą nie zapominamy również o niezwykle skutecznych zabiegach całorocznych, takich jak PQAge, PRX-T33 czy grupą zabiegów, które możemy wykonać bezpiecznie w okresie jesienno-zimowym są zabiegi mechanicznego złuszczania martwego naskórka. Należy tu przede wszystkim wspomnieć o zabiegu mikrodermabrazji diamentowej, w trakcie którego z powierzchni skóry usuwane są obumarłe komórki za pomocą mikrokryształków diamentu. W efekcie cera jest gładka, dobrze napięta, a jej barwa nabiera zdrowego kolorytu. Zabieg poleca się w przypadku osób, którym zależy na redukcji zmarszczek spowodowanych starzeniem się skóry bądź tych powstających w wyniku działania słońca, w przypadku nie estetycznych przebarwień, blizn, rozstępów, zaburzenia rogowacenia, z rozszerzonymi porami czy w terapii to także początek sezonu na zabiegi laserowe i z użyciem urządzeń IPL (IPL czyli Impulsowe Pulsujące Światło, które różni się od innych laserów tym, że wysyła rozproszoną wiązkę światła o szerokim spektrum długości fal, a nie jak w przypadku lasera o jednej niezmiennej długości fali, która działa punktowo i się nie rozprasza). Dzięki swoim właściwościom swiatło IPL dociera do różnych warstw skóry: stymuluje syntezę kolagenu, obkurcza naczynia krwionośne, niszczy cebulki włosków itd. A więc zakres zabiegów jest duży: fotoodmładzanie, usuwanie zmian pigmentacyjnych, naczyniowych, redukcja trądziku, rozstępów i nadmiernego również sięgamy po zabiegi mezoterapii. Szczególnym rodzajem jest mezoterapia mikroigłowa, która polega na mikronakłuwaniu skóry tzw rollerami, stemplami lub penami, zawierającymi setki mikroigieł o długości od mm do mm w zależności od urządzenia. Podczas zabiegu w skórze tworzą się mikrokanały, przez które wnikają składniki aktywne, zawarte w preparatach przeznaczonych do aplikowania po mikronakłuwaniach. Wprawdzie zabieg ten wykazuje skuteczność zbliżoną do efektów po zastosowaniu lasera frakcyjnego, który jednak w porównaniu do innych zabiegów rewitalizujących nadal stanowi numer 1 na świecie. Zabieg laserem frakcyjnym CO2 łączy w sobie działanie kilku innych zabiegów, między innymi: radiofrekwencji mikroiglowej, osocza bogatopłytkowego, plazmy i fotoodmładzania. Stąd też laser frakcyjny CO2 jako jedyny jest w stanie wywołać tak spektakularny efekt wyraźnego odmłodzenia skóry w postaci:*znacznej poprawy napięcia i zagęszczenia skóry,*likwidacji drobnych zmarszczek,*zmniejszenia i wygładzenia bruzd,*niwelacji blizn potrądzikowych,*redukcji przebarwień,*poprawy i ujednolicenia kolorytu skóry*naturalnego liftingu i poprawy owalu wykorzystywana przez laser frakcyjny polega na wytwarzaniu w skórze właściwej niewielkich, kontrolowanych uszkodzeń (precyzyjna wiązka lasera naświetla specjalną głowicą wybrany obszar ciała). W wyniku promieniowania lasera następuje odparowanie i koagulacja tkanek w strefach mikrotermalnych – energia cieplna dostarczana w głąb skóry aktywuje procesy gojenia i wspomaga syntezę polecany jest najczęściej dla osób powyżej 40 roku życia, aby stymulować naturalne procesy odnowy skóry. Twarz po zabiegu staje się jędrniejsza, gładsza, bardziej napięta. Po jednym zabiegu widać rewelacyjne efekty, a po serii zabiegów skóra zostaje praktycznie w całości przebudowana. Zauważalny jest efekt liftingu i wyraźnego odmłodzenia, wizualnie nawet o kilkanaście z użyciem lasera frakcyjnego CO2 to sprawdzona od wielu lat metoda w wielu gabinetach medycyny estetycznej na świecie. Zabieg jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym kremem. Skóra po zabiegu goi się szybko, co pozwala cieszyć się jego pełnym efektem już po kilku się okres jesienno-zimowy to niepowtarzalna szansa, aby profesjonalnie zadbać o naszą urodę tak, aby opóźnić lub nawet cofnąć procesy naturalnego starzenia się skóry i móc jak najdłużej cieszyć się pięknem. Nie łudźmy się, że bez regularnego udziału kosmetologa w procesie pielęgnacji skóry już od młodego wieku da się naprawić nasze zaniedbania w wieku 50-60 lat. Nie zmienia to jednak faktu, że przy wyborze każdej kuracji, mającej na celu poprawę wyglądu naszej skóry należy zawsze pamiętać, że o rodzaju zabiegu, który będzie najbardziej wskazany do jej potrzeb, ostatecznie powinien zadecydować kosmetolog lub lekarz wykonujący zabieg. Tylko wtedy będziemy mieć pewność pełnego zadowolenia z naszej wizyty w wybranym przez nas salonie estetycznej Renata Florek-SzymańskaMgr kosmetologii Viktoria ZaiatsKlinika zdrowia i urody „Gabinet Laura”
Sprawdź, jak wygląda polecany jadłospis na jesień - prezentujemy doskonałe przepisy na śniadania, obiad, podwieczorek i kolację. Pysznie i zdrowo! Śniadanie Kasza jaglana z duszonymi śliwkami, cynamonem i sezamem Składniki: 3 łyżki suchej kaszy jaglanej 2 średniej wielkości śliwki kawałek masła cynamon szczypta soli miód do smaku podprażone nasiona sezamu Sposób przygotowania: Kaszę wsypać do garnka, uprażyć aż do przyjemnego zapachu. Zalać wodą, lekko posolić do smaku i gotować do miękkości (zwykle zajmuje to ok. 15-20 minut w zależności od gatunku kaszy). W tym samym czasie kiedy kasza się gotuje przygotowujemy śliwki – myjemy, usuwamy pestkę, kroimy na mniejsze kawałki i dusimy pod przykryciem do miękkości, aż śliwki puszczą sok. Dodajemy sporo cynamonu. Do ugotowanej kaszy dodajemy kawałek masła. Podajemy koniecznie ciepłą, ze śliwkami, posypaną nasionami sezamu. Takie śniadanie to wspaniały, ciepły początek dnia. Pamiętajmy, by w sezonie jesiennym spożywać jak najwięcej ciepłych i gotowanych posiłków. II śniadanie Koktajl jesienny z dyni, marchewki i jabłka Składniki: kawałek dyni (surowej lub upieczonej) 2 marchewki jabłko odrobina oleju lnianego/oliwy kilka kropel soku z cytryny Sposób przygotowania: Wszystkie składniki wyciskamy w sokowirówce lub wyciskarce do soków (najlepsze są takie wolnoobrotowe – wtedy sok zachowuje najwięcej wartości odżywczych). Jeśli mamy upieczone warzywa, a nie mamy sokowirówki sok można po prostu zmiksować dolewając wody, by rozrzedzić konsystencję. Pijemy na zdrowie, najlepiej od razu po przyrządzeniu. Nie zapomnijmy o dodatku tłuszczu w postaci oleju lnianego tłoczonego na zimno lub oliwy z oliwek – dzięki temu witaminy obecne w warzywach i owocach będą lepiej przyswajalne dla organizmu – niektóre witaminy rozpuszczają się właśnie w tłuszczach. Obiad Pieczony łosoś z pesto z natki pietruszki z buraczkami i ziemniakami Składniki: 1 kawałek łososia garść natki pietruszki pół ząbka czosnku oliwa z oliwek kilka kropel soku z cytryny sól, pieprz Łososia smarujemy lekko oliwą, skrapiamy sokiem z cytryny, dodajemy sól i pieprz do smaku. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku aż łosoś nie będzie surowy. Podajemy z zielonym pesto – w tym celu miksujemy czosnek z odrobiną soli, natką pietruszki i oliwą z oliwek. Takim sosem smarujemy gotowego, upieczonego łososia. Na buraczki: Kilka buraków zawijamy w folię aluminiową, pieczemy ok. 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Studzimy, obieramy ze skórki i miksujemy na puree. Można dodać jeśli mamy trochę octu balsamicznego (może być sok z cytryny). Jeśli buraczki są mało słodkie dodajemy miód do smaku. Na talerze wykładamy rybę, buraczki i ziemniaki (z wody lub ugotowane w mundurkach). Ryby to bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych. Czosnek dzięki właściwościom bakteriobójczym pomaga przy infekcjach. Natka pietruszki to jedno z najbogatszych źródeł witaminy C dbającej o naszą odporność jesienią i zimą. Nie bójmy się ziemniaków! Odpowiednio przygotowane wcale nie tuczą – wręcz przeciwnie – dostarczają wielu cennych witamin i minerałów np. potasu. Podwieczorek garść orzechów, mieszanki studenckiej lub kilka kostek gorzkiej czekolady Gorzka czekolada, orzechy i suszone owoce to zdecydowanie lepszy wybór niż słodki batonik, pączek czy kolejne ciasteczko. Gorzka czekolada zawiera magnez i już kilka kostek sprawi, że poziom serotoniny się zwiększy, by móc walczyć z jesienną chandrą. Kolacja Zupa krem z zielonego groszku z grzankami Składniki: opakowanie zielonego groszku mrożonego oliwa duża cebula sól, pieprz Sposób przygotowania: W garnku rozgrzewamy oliwę, podsmażamy cebulę, dodajemy groszek, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości. Miksujemy na krem, dodajemy sól i pieprz do smaku. Zupę podajemy z grzankami z dobrego chleba, najlepiej na zakwasie – chleb opiekamy w piekarniku, tosterze, opiekaczu do pieczywa lub na zwykłej, suchej patelni. Nie zapominajmy o białku roślinnym – znajdziemy go w nasionach roślin strączkowych – groszku, fasoli, soczewicy, czy ciecierzycy. To bogactwo witamin, mikroelementów świetnie sprawdzi się w ciepłej, rozgrzewającej zupie krem na kolację. Ze strączków możemy robić też pasty na kanapki, które świetnie sprawdzą się na śniadanie, II śniadanie, kolację, a nawet obiad jako dodatek do np. ciepłej zupy. Przed snem Jabłko lub szklanka maślanki/kefiru/jogurtu naturalnego. Jeśli jesteśmy głodni nie warto omijać wieczornego posiłku – nie musi być wcale duży. Wystarczy jabłko lub szklanka maślanki/jogurtu lub kefiru bogatego w dobre dla naszego układu pokarmowego bakterie probiotyczne. Taki posiłek sprawi, że nie pójdziemy spać głodni rzucając się rano na ogromne śniadanie, usprawni metabolizm i uspokoi przed snem. Redakcja Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Na początku lata mało kto myśli o jesieni i zimie. Planowanie wakacji, letnie wycieczki rowerowe, spacery, zabawy na podwórku – to właśnie one zajmują myśli dzieci i rodziców. Tymczasem w wakacyjne miesiące warto wykorzystać nie tylko letnie słońce i długie dni. Lato to doskonały czas, aby przygotować organizm dziecka na wyzwanie, jakim będzie jesienno-zimowy sezon infekcji. Jak najefektywniej wykorzystać dary lata? Wakacyjne menu pełne słońca Przerwa wakacyjna w przedszkolu, a także wyjazdy do babci, dziadka czy na urlop z rodzicami, to czas, w którym szczególnie mocno wraca temat zbilansowanej diety. O ile w pozostałych miesiącach najczęściej większość posiłków dziecko je w przedszkolu, o tyle w wakacje o ten temat muszą zatroszczyć się rodzice i opiekunowie. Jeśli dołożymy do tego fakt, że wyjazdy wiążą się zwykle z dużo większym przyzwoleniem na słodycze, takie jak np. lody czy gofry, to temat diety staje się szczególnie palący. W przypadku dzieci w wieku przedszkolnym rodzice i opiekunowie często lekceważą kwestie związane z odpowiednim odżywianiem. Wakacje traktują jako czas, kiedy dostęp do słodkości jest czymś naturalnym, a ograniczenia zostawiają na rok szkolny. Tymczasem lato to doskonały moment na to, aby pokazać dziecku różnorodność warzyw i owoców. W szczycie sezonu są one najlepszej jakości i w najlepszej cenie. Letnie warzywa i owoce - kiedy i jakie? Czerwiec: truskawki, agrest, czereśnie, bób, fasolka szparagowa, młode ziemniaki, ogórki gruntowe, młode marchewki, buraczki, kapusta, salata. Lipiec: w lipcu nadal możesz cieszyć się warzywami takimi jak w czerwcu, dodatkowo pojawia się groszek cukrowy, truskawki zastępowane są przez wiśnie i nektarynki, maliny, jeżyny, arbuzy. Sierpień: najlepszy miesiąc dla pomidorów. Dojrzewają jabłka, gruszki, śliwki, mirabelki. Nadal można cieszyć sięowocami jagodowymi oraz warzywami. Baw się kolorem! Niechęć do warzyw i owoców to problem wielu rodziców przedszkolaków. Najczęściej wynika ona z faktu, że dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pożywienia, które szybko zaspokaja głód, ale nie jest zbyt wartościowe pod względem witamin i składników mineralnych. Badania przeprowadzone wśród dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym pokazały, że większość dzieci je zdecydowanie za dużo białka i cukrów prostych, a za mało owoców i warzyw. Jeśli dziecko zaspokoi głód zjadając drożdżówkę czy pączka, to nie będzie odczuwało potrzeby zjedzenia warzyw i owoców. To samo dotyczy zbyt dużej ilości mięsa na talerzach dzieci. Owoce i warzywa – jakie mogą mieć supermoce? Polifenole – czyli związki chemiczne występujące w roślinach. Są to silne antyoksydanty, które chronią organizm przed działaniem wolnych rodników. Działają między innymi przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Największe stężenie polifenoli występuje w skórce owoców. Głównym źródłem polifenoli w pożywieniu są owoce i warzywa, jednak zawartość polifenoli w poszczególnych gatunkach jest zróżnicowana. Różne ich rodzaje występują np. w aronii, czarnej porzeczce, truskawkach, winogronach, borówkach, malinach, jeżynach, czerwonej kapuście, burakach. Kwas foliowy – niezbędny dla prawidłowego działania układu odpornościowego. Wbrew pozorom jego niedobory nie są groźne wyłącznie dla kobiet ciężarnych. Kwas foliowy jest niezbędnym czynnikiem regulującym wzrost i funkcjonowanie komórek, także układu immunologicznego. Warto pamiętać, że wchłanianie kwasu foliowego ułatwia witamina C i witaminy z grupy B. Szczególnie wysoką zawartość tej witaminy obserwuje się w warzywach liściastych, sałacie, kapuście i szpinaku. Inne jego źródła to: ciecierzyca, fasola biała, korzeń i natka pietruszki, brukselka, jarmuż, brokuły, słonecznik i sezam. Błonnik pokarmowy – nie tylko dla pracy jelit! Błonnik pokarmowy zawarty w warzywach i owocach pomaga regulować procesy trawienne. Jednak jego odpowiednia ilość w diecie ma też znaczenie dla mikrobiomu jelit. Bakterie jelitowe w znacznym stopniu odpowiedzialne są na rozwój i działanie układu odpornościowego. Niewystarczająca ilość pożywienia, jakim jest dla nich błonnik powoduje powstawanie dysbiozy jelitowej, która może stać się początkiem zaburzeń działania układu immunologicznego. Warto wprowadzić do diety dziecka np.: przestudzone ziemniaki, cykorię, szparagi, które są bogate w skrobię oporną – idealne pożywienie dla mikorbiomu. Lato to idealny moment, aby spróbować kuchni jarskiej i ograniczyć mięso do 2–3 porcji w tygodniu. Od czego zacząć zwiększanie ilości warzyw i owoców na talerzach maluchów? Najlepiej w tym celu wykorzystać ich naturalną ciekawość świata. Założenie miniogródka lub nawet uprawa ziół na parapecie czy balkonie nie tylko uczy dziecko systematyczności, ale także pokazuje, że z małego nasionka czy sadzonki można samodzielnie wyhodować np. pomidorki czy natkę pietruszki. Warto raz na jakiś czas wybrać się z dzieckiem na rynek, gdzie latem ilość warzyw i owoców jest taka, że każdy znajdzie coś dla siebie. Kolejnym krokiem jest wspólne przygotowywanie i jedzenie posiłków. Dlaczego ten wysiłek się opłaci? Domowe lody jaglano-truskawkowe Składniki: pół szklanki ugotowanej kaszy jaglanej szklanka truskawek 1 dojrzały banan 1/3 szklanki mleka kokosowego lub śmietanki Przygotowanie: Wszystkie składniki dokładnie zmiksować w blenderze na gładką masę. Masę przelać do specjalnych pojemników do robienia lodów na patyku. Zamrozić. Moc z roślin Warzywa i owoce są głównym źródłem witamin, składników mineralnych oraz ważnym źródłem błonnika pokarmowego. Już ten argument powinien przekonać każdego rodzica i opiekuna, aby zadbać o odpowiednią ich podaż. Aby jednak jeszcze lepiej zrozumieć, jak ogromne znaczenie ma dobrze zbilansowana dieta, zachęcam, aby spojrzeć kilka miesięcy w przód, gdzie już czeka jesienny sezon infekcji. Zazwyczaj na chwilę przed początkiem jesieni rozpoczynają się poszukiwania odpowiedzi na pytanie: „jak podnieść odporność dziecka?”. Tymczasem proces jej kształtowania trwa znacznie dłużej! Prawidłowa dieta, która dostarcza wszystkich niezbędnych witamin, ma kluczowe znaczenie dla działania układu immunologicznego. Nie bez znaczenia jest także kwestia błonnika, którym żywią się dobre bakterie jelitowe, w ogromnym stopniu odpowiedzialne za to, jak dziecko przetrwa kolejny sezon chorób i infekcji. Istotne jest jednak to, aby o tych kwestiach pomyśleć jak najwcześniej i wykorzystać oręże, jakie oferuje nam słońce i ciepło – czyli dobrej jakości owoce i warzywa. Słońce to też dar! Oprócz bogactwa warzyw i owoców lato oferuje nam jeszcze jeden, cudowny dar – długie dni pełne słońca. W naszej szerokości geograficznej liczba takich słonecznych dni jest niestety mocno limitowana, co ma swoje konsekwencje między innymi w powszechnym niedoborze witaminy D. Jako że podaż tej witaminy z pożywienia jest bardzo nieefektywna, aby w pełni pokryć dzienne zapotrzebowanie należy zapewnić organizmowi możliwość syntetyzowania jej przez skórę. W praktyce oznacza to, że należy codziennie eksponować największą powierzchnię ciała przez minimum 15 minut na działanie promieni słonecznych. Warunkiem jest jednak to, że ekspozycja musi odbywać się regularnie, w godzinach kiedy promienie słońca działają najintensywniej, a skóra nie powinna być pokryta kremem z filtrem. Ze względu na ryzyko oparzeń słonecznych rodzice rzadko decydują się na takie słoneczne kąpiele, a w innych warunkach ilość światła słonecznego jest po prostu zbyt mała. Dlatego obecne zalecenia mówią o konieczności suplementacji witaminy D u dzieci i dorosłych przez cały rok. Prawidłowy poziom witaminy D to jeden z najważniejszych czynników wpływających na odporność. W przypadku niedoborów jego uzupełnienie może zająć nawet kilka tygodni, dlatego warto o tym myśleć już latem, zanim nadejdą jesienne, chłodnie dni. Omletowe muffinki z zielonymi warzywami Składniki: 3 jajka pół szklanki młodego, zielonego groszku garść szpinaku w liściach 3 łyżki natki pietruszki papryka pokrojona w kostkę 1/4 szklanki mleka sól, pieprz 2 łyżki roztopionego masła garść startego, żółtego sera Przygotowanie: Jajka rozmieszać z mlekiem i żółtym serem. Do masy serowo-jajecznej dodać młody groszek, pokrojoną paprykę, natkę pietruszki, sól, pieprz i wymieszać. Masę przelać do foremek do muffinek. Do każdej porcji wetknąć po 2–3 liście szpinaku. Piec około 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C z termoobiegiem. Wyjąć, przestudzić. Takie muffiny można zabrać ze sobą na piknik czy wycieczkę! Zamiast liści szpinaku możesz użyć np. liści botwinki. Zdrowe zimno Kształtowanie się układu immunologicznego to długotrwały proces. Aby przebiegał prawidłowo konieczne jest, aby ciało miało możliwość nauczenia się adaptowania do warunków atmosferycznych. Jednym z elementów, które negatywnie wpływają na odporność dzieci jest nadmierne ich przegrzewanie. W trosce o komfort maluchów rodzice kupują najlepsze kurtki przeciwdeszczowe i przeciwwiatrowe, idealnie wodoodporne buty, ciepłe czapki, szaliki. Różnice w podejściu do ubioru dzieci widać na przykład nad morzem, podczas mniej słonecznych, wietrznych, a nawet chłodnych dni. Część dzieci mimo mniej sprzyjających warunków biega boso po plaży i moczy stopy, a część ma absolutny zakaz zbliżania się do wody. Co ciekawe, zależy to przede wszystkim nie od tego, jak na zimno reaguje dziecko, ale od subiektywnych odczuć opiekuna. Tymczasem warto pamiętać, że dzieci najczęściej są dużo bardziej aktywne niż ich opiekunowie, a nadmierna liczba warstw ubrań powoduje nie ochronę, ale przegrzanie. Warto, nawet w chłodniejsze dni, zadbać np. o cieplejszą kurtkę, ale pozwolić dzieciom brodzić w zimniej wodzie czy mokrym piasku. Pomijanie tego aspektu, jakim jest wyrobienie odporności na zmiany temperatur skutkuje tym, że w sezonie jesienno-zimowym łatwiej o infekcję, ponieważ wahania temperatur osłabiają organizm czyniąc go podatnym na choroby. Lato to najlepszy czas na bieganie po mokrej trawie, brodzenie w morzu, kąpiele w rzece czy jeziorze. To nie tylko wspaniała zabawa, ale także element profilaktyki zdrowia.
Jadłospis zimowy, który będzie zdrowy, nieskomplikowany i jednocześnie różnorodny? Wiele osób myśli, że to niemożliwe, bo zima to nie jest sezon, który rozpieszcza różnorodnością produktów takich jak chociażby warzywa i owoce. Na konsultacjach bardzo często widzę analizując dzienniczki, że ten czas w roku sprawia iż zaczynają kuleć dobre nawyki związane ze spożyciem wody, warzyw, owoców i ogólną różnorodnością posiłków. Często ktoś je w kółko to samo nie mając pomysłów na nic innego. Moim zdaniem wystarczy zastosować kilka ważnych zasad i nasze menu nie ucierpi na różnorodności, będzie nadal smaczne i satysfakcjonujące. 🙂 JADŁOSPIS ZIMOWY – CO WDROŻYĆ DO DIETY? WYKRZYSTUJ TO CO SEZON ZE SOBĄ NIESIE Przede wszystkim jesień i zima to czas kiedy chcemy się rozgrzać, kiedy mamy ochotę na ciepłe posiłki. I warto to wykorzystać w swojej diecie. Sprawdzą się na śniadania/kolację/drugie śniadania czy podwieczorek: jaglanki (albo z kaszy jaglanej ugotowanej wcześniej na mleku lub w wodzie lub z płatków jaglanych w wersji szybszej) gryczanki (z płatków gryczanych lub nawet z niepalonej kaszy gryczanej na słodko lub słono) owsianki (z płatków owsianych najlepiej górskich, w wersji bezglutenowej z owsianych bezglutenowych) komosanki (z komosy ryżowej ugotowanej na mleku/w wodzie wcześniej) orkiszanki (z płatków orkiszowych) żytnianki (z płatków żytnich) amarantusanki (z amarantusa ugotowanego na mleku/wodzie) wszelkie wariacje placuszków z wykorzystaniem płatków zbożowych czy nawet gofrów z ugotowanej kaszy gryczanej/jaglanej itd. POMYSŁY NA POSIŁKI: Wymień borówki na owoce mrożone lub inne sezonowe 😉 Owsianka cynamonowa z borówkami i kokosem (dodaj mleko roślinne i będzie wegańska) Przepyszne placuszki na kefirze bez cukru i mąki z jabłkami i cynamonem Placuszki owsiane z jabłkiem i cynamonem – zdrowy przepis Jaglanka na mleku kokosowym z makiem i jabłkiem (bezglutenowa, bezmleczna) Najprostsza domowa granola z żurawiną i cynamonem – chrupiąca i aromatyczna Do takich dań, które są zwykle serwowane na słodko można dodać: świeże sezonowe owoce: kiwi, jabłko, pomarańczę, mandarynki owoce mrożone wcześniej wyjęte z zamrażarki jak truskawki, borówki, jagody, maliny, bakalie, orzechy, nasiona i pestki (słonecznik, dynia, siemię lniane, nasiona chia, konopie) masła orzechowe lub czyli pastę z sezamu (daje smak chałwowy 🙂 kakao prawdziwe, a także inne dodatkowe składniki jak sok z malin (prawdziwy, a nie syrop z masą cukru), aloes, liofilizowane owoce. Możliwości jest milion! Wszystko to sprawi, że posiłek będzie bardziej atrakcyjny. Dostarczy witamin i składników mineralnych, a w przypadku orzechów/pestek/nasion/maseł kwasów tłuszczowych, które sprawią, że posiłek będzie lepiej zbilansowany i da większą sytość. Dostarczy również cynk, magnez, żelazo, magnez, mangan i wiele innych ważnych składników. SPROSZKOWANE LIOFILIZATY WARZYW I OWOCÓW DOBREJ JAKOŚCI Moim zdaniem zimą sprawdzą się też idealnie te wszystkie produkty na rynku, które są np. proszkami z warzyw/owoców. Często można dostać np. mieszankę z jagód goi, acai, jagód, czerwonych owoców bogatych w antyoksydanty. Takie mieszanki z suszonych owoców czy warzyw powodują, że dostarczamy składniki odżywcze, dodatkowy smak do dań (typu owsianki lub smoothies). Nie jestem osobą, która korzysta z nich za bardzo w innych częściach roku, bo preferuję świeże produkty, ale zimą i jesienią sprawdzą się idealnie. 🙂 Często polecane są te ze sklepu np Siła Roślin jak Super Blends. Nie mniej jednak to tylko przykład i na rynku znajdzie się dużo tego typu produktów. Z kolei moja koleżanka ze studiów stworzyła takie cuda dla dzieciaków i możecie je sprawdzić na stronie sklepu HELPA. 🙂 Ostatnio zakupiłam nawet ich produkt i dosypują sobie do posiłków na słodko 🙂 źródło: Tutaj oczywiście można też zarekomendować spirulinę, macę i wiele innych, ale nie chcę popłynąć za bardzo, aby nikt nie odniósł wrażenia, że tylko dzięki tym produktom można zdrowo jeść zimą. One są raczej dodatkiem, a nie podstawą diety. Chciałam podsunąć Wam po prostu pomysł 🙂 SEZON JESIENNO-ZIMOWY TO TEŻ PRZYPRAWY Grzechem jest nie urozmaicać swojego menu przyprawami chociażby kuchni indyjskiej, meksykańskiej, które rozgrzewają w zimie. Jadłospis zimowy aż prosi się o to by dodawać do dań: cynamon, goździki mielone, kardamon chilli imbir i kurkumę. Przyprawy mają też wpływ na odporność organizmu! Jest tak dużo możliwości. Jadłospis zimowy naprawdę nie musi być nudny! Pomysły na ich wykorzystanie? Proszę bardzo! Możesz przygotować zupę krem z marchwi z curry i mleczkiem kokosowym. Marchew jest idealna na zimę prawda? 🙂 Dużo zup znajdziesz w moim ebooku „Pyszne zupy. Zdrowe przepisy na co dzień” Zupę z dyni (nawet mrożonej) z dodatkami np. z soczewicą czerwoną (jest taki przepis w ebooku z zupami). Orientalny krem z batatów lub nawet curry z ziemniakami i kuminem. Do owsianek/jaglanek i tym podobnych dodawaj cynamon, kardamon i gożdziki; możesz też dodawać je do przygotowywanych naparów herbaty na ciepło lub ziołowych (dobrze jest zrobić to w garnku, gotując przez jakiś czas wszystko) Chilli sprawdzi się właściwie wszędzie, nawet wtedy gdy będziesz gotować zwykła kaszę. Jeśli jadasz zimą jogurty/maślanki/kefiry lub przygotowujesz smoothies możesz zrobić je z użyciem przypraw, a także marchewki, która jest dostępna cały rok. Robiąc zupę pomidorową możesz urozmaicić ją dodatkiem ostrych przypraw czy (tak jak ja robię) dodatkiem ciecierzycy i soczewicy. To sprawia, że zupa staje się treściwsza, bardziej syci i jest bardziej odżywcza. Używaj przypraw gotując ryż albo dodatku kardamonu w całości z listkiem laurowym. To wspaniała i aromatyczna uczta dla zmysłów. Ryż też wspaniale smakuje z wiórkami kokosowymi 🙂 Wrzuć je do gotowania lub wymieszaj z ryżem tuż po jego ugotowaniu. Przyprawy i suszona włoszczyzna to moje ulubione opcje gdy chcę jeść bardziej atrakcyjne w smaku produkty zbożowe. Wystarczy, że do gotowania dodasz zioła/przyprawy i 1-2 łyżki suszonej/liofilizowanej włoszczyzny. Od razu jest różnica! Szczególnie lubię to rozwiązanie gotując ryż. Innymi sposobami na urozmaicenie produktów zbożowych jak kasze/ryż/komosa/amarantus są dla mnie suszone pomidory (bardzo bogate w żelazo i niesłychanie przydatne w bilansowaniu go w diecie wegańskiej czy wegetariańskiej). Używam też serka kanapkowego jeśli chcę by kasza/ryż były bardziej kremowe w smaku. Czasem też parmezanu lub płatków drożdżowych. GOTOWE JADŁOSPISY ZIMOWE – KLIKNIJ I SPRAWDŹ WARZYWA STRĄCZKOWE – KONIECZNIE DODAJ JE DO SWOICH POSIŁKÓW ZIMĄ Wspomniałam o tym wyżej, ale warto rozwinąć nieco tą poradę. Warzywa strączkowe w zimie są idealne pod wieloma względami. Łatwo je dodać do sosu, zupy, nawet do sałatek, ale przede wszystkim są wdzięczne w kontekście przygotowywania różnego rodzaju kotletów/burgerów. Takie kotlety lub burgery np. z kaszy jaglanej i warzyw strączkowych są wspaniałe nie tylko do obiadu, ale też na kanapce. Oprócz tego, że warzywa strączkowe są bogate w błonnik, białko, żelazo, lizynę (niezbędna dla wegan ze strączków), są też bogate w składniki mineralne i składniki aktywne. KILKA PRZEPISÓW ZE STRĄCZKAMI: Pasta z soczewicy czerwonej do kanapek (dla leniwych) Kotlety sojowe z suszonymi pomidorami Kotlety z ciecierzycy – najprostszy i najszybszy sposób Burgery z zielonej soczewicy (wegańskie, bezglutenowe) i nieziemsko pyszne Curry z zielonej soczewicy z batatami z wolnowaru (slow cookera) lub tradycyjnie Wegańskie curry z tofu, orzeszkami słonymi i mleczkiem kokosowym – proste i przepyszne Zamiast jedzenia tłustego boczku na kanapce można zrobić podlinkowaną wyżej pastę kanapkową, hummus z suszonymi pomidorami i czarnuszką, a do hummusu dodać chociażby buraka. Wspaniałe, zdrowe warzywo, które ma niesłusznie złą sławę szczególnie wśród insulinoopornych. Bez sensu bo wcale nie ma wysokiego ładunku glikemicznego! Grzech nie korzystać z jego dobrodziejstw! A skoro już przy buraku jestem to co szkodzi zrobić z nim kanapkę? Od razu widzę taki zestaw: pieczywo na zakwasie ugotowany burak ser kozi orzechy włoskie odrobina zieleniny w postaci sałat lub jakichkolwiek warzyw liściastych wszystko skropione odrobiną octu balsamicznego! NIEBO 🙂 JADŁOSPIS ZIMOWY NIE MOŻE SIĘ OBYĆ BEZ ZUP Nie ma chyba nic lepszego niż powrót do domu po pracy, po przemarznięciu na przystanku i zjedzenie zupy. Można wykorzystać wszystkie warzywa korzeniowe, przygotowywać zupy z mieszanek mrożonych, można dodać mleczko kokosowego, strączki. Można gotować je w większych ilościach, mrozić i można jeść na różne posiłki. Naprawdę zalet jedzenia zup jest bardzo dużo i nawet napisałam o tym wpis czyli dlaczego warto jeść zupy :) Ja jem zupę czasem na śniadanie, obiad i kolację jeśli ugotuję dużyyyy gar. Wiem, że to mało urozmaicone, ale kiedy nie mam czasu na gotowanie muszę nadal coś jeść. Czasem też po prostu mam „fazę” na daną zupę i jak już ugotuję ją to mogę nic innego nie jeść 🙂 Trwa to 1-2 dni i wracam do normalności 🙂 Wiele osób zarzuca zupom to, że nie sycą. Po prostu trzeba przygotować je z kaszą/ryżem, dużą ilością warzyw, strączkami, z mięsem lub jego kawałkami jeśli mięso jemy. Moim patentem jest też to, że gdy ugotuję gęstą zupę około 1/4 blenduję i wlewam do garnka. Konsystencja się zmienia, a zupa nadal jest bardzo syta. Więcej wskazówek odnośnie tego jak komponować zupy oraz co zrobić by były jeszcze smaczniejsze zawarłam w ebooku. Do wtorku jest w promocji 30% tańszy. Sprawdź koniecznie. Gotuj więc zupy zimą np.: ogórkową z kiszonej kapusty meksykańską grochową z dodatkiem warzyw strączkowych lub na ich bazie krupnik krem z czerwonych buraków z olbrzymią ilością majeranku 🙂 kukurydzianą z rozgrzewającymi przyprawami cebulową czosnkową krem z groszku zielonego, który robi się dosłownie chwilę z brukselką. Jest naprawdę masaaaa możliwości. 🙂 Podrzucam Ci też kilka przepisów z bloga np. na zupę z suszonych grzybów i wiele więcej. Rozgrzewający krem z marchwi – idealny na zimę (wegański, bezglutenowy) Zupa z soczewicy czerwonej z curry (wegańska) 2 przepisy na krem z dyni z mleczkiem kokosowym Krem z batatów – szybki i prosty przepis Krem z pomidorów (wegański) w 15 minut! Krem z marchwi ZIMĄ TE WARZYWA MUSZĄ ZNALEŹĆ SIĘ W TWOJEJ DIECIE Jadłospis zimowy nie może się obyć bez: cebuli, pora, czosnku, selera (korzenia) buraków kiszonek (wszelakich) chilli kalafiora brokuła ziemniaków (wiem, wiem, wiem…ziemniaki złe, okropne, a tymczasem to jest warzywo, które warto jadać po prostu!, nie codziennie, bo to nie będzie spełniało zasad różnorodności, ale warto i już) imbiru kapusty białej, czerwonej, włoskiej rzodkwi brukwi roszponki pietruszki marchwi chrzanu (może być ten sklepowy tarty – najlepiej bez cukru – na wzmocnienie odporności) brukselki (zależy od regionu). Wiele można wyczarować surówek z powyższych warzyw. Cebula natomiast, por i czosnek powinny stanowić podstawę przygotowania niemal wszystkich dań na ciepło. Czy to będzie sos, dodatek do pulpetów czy baza zupy. Podduszane warzywa dodasz absolutnie wszędzie. Jeśli ktoś z rodziny lub dzieci nie lubią ich kawałków zawsze możesz zblendować je i w tej postaci dodać do kotleta, pulpeta, klopsa (nieważne czy rybnego, wegetariańskiego/wegańskiego czy mięsnego). To tanie warzywa o szerokim prozdrowotnym działaniu, które powinny znaleźć się w Twoim jadłospisie. Nie ma wytłumaczenia by ich nie używać chyba, że jesteś na diecie low FODMAP lub po prostu Ci szkodzą. MROŻONKI – TAK! MUSZĄ BYĆ! Mrożenie pozwala na zamknięcie lata w lodówce i na minimalizowanie strat witamin i składników mineralnych owoców i warzyw. Korzystaj z tego co natura dała i co jest dostępne w zamrażarkach sklepów. Maliny, borówki, jagody, truskawki, śliwki, jeżyny, mrożona marchewka z groszkiem, fasolki, brukselka, brokuł, kalafior. W Polsce też jesteście szczęściarzami (W UK tego nie ma) i macie warzywa na patelnię. Nie ma szybszej kolacji niż warzywa na patelnię z dodatkiem fety, ciecierzycy lub fasoli z zalewy i przypraw. Tylko dodanych przez Was, a nie tych od producenta w saszetkach. Te jeśli nie są naturalne wyrzućcie po prostu. KUCHNIA INDYJSKA, AZJATYCKA, MEKSYKAŃSKA – KORZYSTAJ Z NICH Jadłospis zimowy na pewno będzie bardziej urozmaicony wtedy kiedy zjesz zarówno kiszonki jak i aromatyczne curry z imbirem, chilli, mleczkiem kokosowym i kurkumą. Stawiaj na różnorodność. Na różne kuchnie, na wspomniane wcześniej przyprawy. Na śniadanie możesz zjeść jajecznicę z fasolą i papryką z meksykańską przyprawą gotową lub doprawić samodzielnie, na obiad coś indyjskiego lub azjatyckiego, a na kolację kanapki z chrzanem i ogórkiem lub pastą z fasoli/hummusem i czarnuszką (poprawia odporność!). PODSUMOWANIE Mam nadzieję, że tym wpisem pokazałam jak można urozmaicić i uatrakcyjnić jadłospis zimowy. Jest naprawdę dużo opcji i gdy tylko otworzymy się na nowe, mniej znane odkryjemy inne smaki. Warto podglądać co jedzą inni, co publikują blogerzy kulinarni. Znajdziecie tam mnóstwo inspiracji. Najważniejsze by korzystać z tego co jest sezonowe i wykorzystywać tak jak umiemy i lubimy, nie obrażać się na mrożonki, gotować ciepłe posiłki z rozgrzewającymi przyprawami i eksperymentować. Każdy mały trik sprawia, że codzienne jedzenie staje się ciekawsze i bardziej cieszy. Jestem ciekawa jakie są Wasze sposoby na okiełznanie jadłospisu zimowego? Jeśli ich nie masz to sprawdź jadłospisy zimowe w moim sklepie. 🙂
jadłospis na sezon jesienno zimowy